1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Przerzuty do wątroby |
Ola Olka
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 5668
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2017-02-21, 08:57 Temat: Przerzuty do wątroby |
kamileczkaaa86 napisał/a: | Czy to oznacza, że choroba postępuje tak szybko? | Tak. Chudnięcie jest oznaką że choroba się rozwija. Przykro mi
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Przerzuty do wątroby |
Ola Olka
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 5668
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2017-02-20, 22:25 Temat: Przerzuty do wątroby |
kamileczkaaa86 napisał/a: | Ale czy jestem przygotowana? Nie jestem | Niestety na takie "wyzwania" nikt nie jest przygotowany. Nikt nie planuje choroby ani u siebie ani u bliskich. To trudna sytuacja. Cytat: | czywiście od razu będziemy załatwiać hospicjum domowe | To bardzo dobrze. Dostaniecie tam wsparcie w tej ciężkiej sytuacji, dla mamy i dla was. Trzymaj się. Uściski.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-02-20, 23:07 ]
|
Temat: Przerzuty do wątroby |
Ola Olka
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 5668
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2017-02-20, 10:02 Temat: Przerzuty do wątroby |
kamileczkaaa86 jaki lekarz opiekuje się teraz mamą? Czy u mamy jest stosowane jakielkolwiek leczenie (paliatywne)?
kamileczkaaa86 napisał/a: | Czy powinnam nastawiać się, że moja mama gaśnie, że to nastąpi wkrótce? |
Tu trudno wyrokować ale szanse na miesiące mogą być małe. Czy jesteście już pod opieką hospicjum domowego? W stanie mamy jest to konieczne ponieważ możecie sami nie poradzić sobie z chorobą. Szczególnie przy zwalczaniu bólu. Przykro mi.
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Przerzuty do wątroby |
Ola Olka
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 5668
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2017-02-18, 22:00 Temat: Przerzuty do wątroby |
kamileczkaaa86 witaj na forum. Jak już sama wiesz stan mamy jest bardzo poważny. Rak rozsiał się w jamie brzusznej i opanował liczne narządy.
Sądzę że za obecne objawy u mamy odpowiada najbardziej zajęta przez nowotwór wątroba ale nie jestem tu specjalistą.
Poczekaj może ktoś z moderatorów ci tu więcej napisze.
kamileczkaaa86 napisał/a: | czy rzeczywiście od momentu objawów wystarczy kilka tygodn | Często tak właśnie się dzieje ze ta podstępna choroba rozwija się nie dając żadnych objawów a gdy już są to rak jest już bardzo zaawansowany.
Mama ma za sobą historię onkologiczną. Czy nie miała kontrolnych badań? Regularnych badań USG/TK jamy brzusznej?
Pozdrawiam serdecznie |
|
|